Na narty do kraju Drakuli

Co powiecie na narty w Rumunii? My jesteśmy zdecydowanie na TAK! Rumunia staje się coraz bardziej popularnym kierunkiem zarówno dla podróżników przemierzających dzikie szlaki Karpat i odwiedzających urokliwe, oddalone od cywilizacji rumuńskie wioski, jak również dla turystów wypoczywających latem na plażach Morza Czarnego. Miłośnicy białego puchu docierają tu znudzeni popularnymi ośrodkami narciarskimi Austrii i Włoch, odkrywając narciarskie szlaki biegnące pasmami Karpat Południowych.

Karpaty zajmujące trzecią część powierzchni kraju stanowią raj dla wielbicieli dzikiej przyrody – narciarzy skitourowych i miłośników freeride’u. Powstało tu kilka ośrodków narciarskich z dobrą infrastrukturą, więc także adepci popularnego narciarstwa zjazdowego znajdą tu coś dla siebie.

Zimową stolicą Rumunii jest Braszów z ośrodkiem narciarskim Poiana Braᶊov oferującym ok. 20 km tras zjazdowych o średniej trudności i bogate zaplecze restauracji i hoteli, park wodny oraz centrum spa. Sezon trwa tu od grudnia do połowy marca. Innym popularnym regionem narciarskim jest Predetal – najwyżej położone miasto w Rumunii. Szusowanie można tu połączyć ze zwiedzaniem średniowiecznych zamków. W regionie Sinaia, gdzie wysokość szczytów górskich sięga 2000 m, uprawiali narciarstwo królowie rumuńscy już w XIX wieku. Ośrodek oferuje 40 km tras zjazdowych oraz 8-kilometrową trasę biegową.

W sezonie ceny hoteli położonych bezpośrednio przy stokach zaczynają się od 760 zł/os. z dwoma posiłkami dziennie/7 dni z dojazdem własnym.

Mapa tras narciarskich w ośrodku Sinaia:                       Mapa tras narciarskich w ośrodku Predeal:

Mapa tras narciarskich w ośrodku Poiana Brasov: